W piątek pojawiła się nasza recenzja Druciarzy a razem z nią szybki konkurs, w którym do wygrania był jeden egzemplarz Druciarzy – dziś natomiast prezentujemy wyniki.

Pytanie brzmiało:

„Który żołnierz Druciarzy wygląda najbardziej post-apo i dlaczego?”

Czekaliśmy na najbardziej zabawne i kreatywne odpowiedzi w komentarzach. Mieliśmy trudny wybór, bo wszystkie były świetne, ale zwycięzca może być tylko jeden – spośród 10 odpowiedzi postanowiliśmy wybrać tą autorstwa Dawiof:

Mój faworyt to ten, co ma na plecach przerobiony transformator — bo jeśli trzeba naprawić generator z gumki recepturki i szczoteczki do zębów, to on wie jak. Najbardziej post-apo, bo praktyczny i przerażający jednocześnie.

Krótkie, konkretne, zabawne, bezpośrednio odpowiadające na pytanie.

Jednocześnie chcieliśmy wyróżnić dwa inne zgłoszenia, aczkolwiek już bez nagrody, Mistrzszefow i Letys:

Dla mnie najbardziej postapokaliptycznie wygląda Error. To idealne połączenie ciała i maszyny – pełen przewodów, implantów i mechanicznych kończyn. Widać w nim technologię rodem z Molocha, sklejoną z tego, co ocalało po katastrofie. Blizny, metal i brutalna forma idealnie oddają ducha świata Neuroshimy – gdzie przetrwanie wymaga druciarstwa i desperacji.

Zabójca Maszyn, bo wygląda, jakby też zapomniał/a przestawić zegarek na czas zimowy i teraz morduje wszystkich, którzy śpią godzinę dłużej.

Gratulacje dla zwycięzcy oraz wyróżnionych i dzięki dla wszystkich uczestników – z wygranym skontaktujemy się mailowo w celu ustalenia adresu wysyłki nagrody. Pamiętajcie, że niedługo pojawią się kolejne konkursy!